piątek, 17 października 2014

8. Alterra: Szampon nawilżający granat i aloes.

Witam!
Dzisiaj recenzja szamponu Alterry. Wersja, którą opiszę jest pierwszą i ostatnią z tej firmy na jaką się zdecydowałam. Dalej możecie dowiedzieć się czemu. ;)

Od producenta
Każde włosy zasługują na indywidualną pielęgnację. Do produkcji szamponu nawilżającego Alterra zastosowaliśmy specjalnie dobrane składniki najwyższej jakości: wartościowa kompozycja pielęgnacyjna z wyciągami z aloesu, granatu i kwiatów akacji pielęgnuje włosy, nawilża je i dostarcza włosom zniszczonym nowej energii.
Gwarantowane cechy produktu: nie zawiera syntetycznych barwników, substancji zapachowych i konserwujących, bez silikonów, parafiny i innych związków olejów mineralnych, łagodne związki powierzchniowo czynne i substancje aktywnie myjące z surowców roślinnych, dobra tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie, produkt nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego 
 


Opakowanie

Poręczne, można je postawić tak jak na zdjęciu lub na zakrętce. Wydaje mi się, że nie byłoby problemu z wydobyciem produktu do końca.


Dostępność, cena

Dostępny we wszystkich Rossmannach. Kosztuje około 9 zł za 200 ml (moje opakowanie ma 250 ml, to było w jakieś promocji), ale często jest przeceniony.


Zapach, konsystencja

Lubię zapach tego szamponu. Jest dość intensywny, ale przyjemny. Moim zdaniem dominuje tu zapach granatu. Ma dość fajną konsystencję- nie jest ani za gęsty, ani za rzadki. Dobrze się pieni. 
   
Moja opinia

 Po pierwsze należy pamiętać, że Alterra to nie jest szampon delikatny, chociaż większość osób tak myśli. Nie posiada ona SLESu, ale jego "siostrę"- SCS. Szampon dobrze się pieni, ma bardzo ładny, orzeźwiający zapach. Nie jest bardzo drogi, jednak z drugiej strony ma tylko 200 ml, więc nie wiem czy się opłaca (dla porównania Ziaja rodzinna kosztuje 9 zł, ale za 500 ml). 
Szamponu jednak użyłam tylko kilka razy, ponieważ spowodował u mnie świąd i wypadanie włosów, dlatego nie sądzę, abym sięgnęła po produkty tej marki ponownie.

A Wy jakie macie doświadczenia z Alterrą? Wiem, że opinie bywają skrajne- u niektórych dziewczyn spowodował przesusz na głowie, straciły mnóstwo włosów, natomiast inne uważają go za swojego ulubieńca, dlatego jestem ciekawa co Wy o nich sądzicie. ;)

Pozdrawiam!

2 komentarze:

  1. Miałam go kiedyś i wspominam nienajgorzej. Chętnie wypróbowałabym też inny z tej serii, ale poczekam na promocję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam go i nie było źle :) szkoda, że u Ciebie się nie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli chcesz, abym zaczęła obserwować Twojego bloga, dodaj mojego do obserwowanych i daj mi o tym znać w komentarzu! :)